McAfee czy Norton – który jest lepszy w 2024?

McAfee i Norton to dwa najlepsze pakiety antywirusowe — obydwa osiągnęły 100% wykrywalność złośliwego oprogramowania w czasie naszych testów, obydwa mają całą gamę funkcji zabezpieczających i dodatkowych narzędzi  i obydwa są proste w użyciu, a do tego działają na większości systemów operacyjnych.

Norton czy McAfee: Ochrona przed złośliwym oprogramowaniem

Zabezpieczenia Nortona, chroniące przed złośliwym oprogramowaniem, należą do najlepszych na rynku. Norton wykorzystuje zaawansowane uczenie maszynowe, analizę heurystyczną i wielką bazę danych, która pomaga wykryć i powstrzymać ataki złośliwego oprogramowania.

W czasie moich testów pobrałam ponad 1000 groźnych plików, w tym wormsy, trojany, keyloggery, rootkity, ransomware, cryptojackery i inne niebezpieczne programy. Norton wykrył 100% zainfekowanych plików podczas pełnego skanu, który zajął tylko 40 minut.

Ochrona przed złośliwym oprogramowaniem w czasie rzeczywistym od Nortona jest równie imponująca – wszystkie groźne pliki, które próbowałam pobierać, były natychmiast blokowane.

Skaner wirusów od McAfee’ego jest równie dobry, co skaner Nortona. McAfee wykorzystuje analizę heurystyczną raz olbrzymią bazę danych, by chronić twój system zarówno przed znanymi, jak i nowymi złośliwymi programami.

W czasie testowania wykorzystałam te same pliki, które pobrałam do sprawdzenia Nortona i McAfee wykrył 100% złośliwego oprogramowania. Ochrona w czasie rzeczywistym od McAfee’ego również zablokował 100% niebezpiecznych plików, które próbowałam pobrać.

Jedyna różnica polegała na tym, że McAfee obciążył mój sprzęt podczas pełnego skanowania — nadal mogłam przeglądać sieć i media społecznościowe, ale podczas streamingu i grania na komputerze pojawiło się buforowanie. Dodatkowo skan McAfee zajął godzinę, czyli 20 minut dłużej niż skan Nortona.

Norton czy McAfee: Ochrona sieciowa

Norton ma bardzo dobrą tarczę ochrony sieciowej Safe Web. Przetestowałam ją, wchodząc na ponad 50 różnych stron zajmujących się wyłudzaniem danych (phishing), których nie zablokowały przeglądarki Chrome i Firefox. Rozszerzenie Safe Web dostępne jest na większości przeglądarek, w tym Firefox, Chrome, Microsoft Edge i Safari.

Ochrona sieciowa McAfee’ego (WebAdvisor) również jest bardzo dobra, ale nie aż tak, jak narzędzie Nortona. Nie wykryła kilku stron zajmujących się phishingiem, które Norton od razu zablokował, a do tego jest zgodna tylko z Windowsem (Norton Safe Web działa na Windowsie i macOS). Z drugiej strony McAfee i tak blokuje znacznie więcej niebezpiecznych stron niż wbudowane zabezpieczenia Chrome i Firefoxa.

Norton czy McAfee: Funkcje

Norton obejmuje ochroną do 5 urządzeń i ma szeroką gamę różnych funkcji, w tym:

• Inteligentną zaporę sieciową z wieloma opcjami dostosowywania.
• Ochronę sieciową i rozszerzenie do przeglądarek Chrome, Firefox, Edge i Safari.
• Narzędzia do optymalizacji wydajności i narzędzia czyszczenia systemu.
• Sieć VPN z nielimitowanymi danymi.
• Menadżer haseł.
• Kontrolę rodzicielską.
• Monitoring ciemnej sieci.
• Schowek w chmurze o pojemności 50 GB.
• 60-dniową gwarancję zwrotu pieniędzy.
• I wiele innych…

Norton ma też najlepszy zestaw funkcji spośród wszystkich antywirusów w 2024. Co ciekawe Norton oferuje także najlepszy menadżer haseł spośród wszystkich pakietów bezpieczeństwa internetowego. Podoba mi się też kontrola rodzicielska od Nortona, dzięki której możemy sprawdzić lokalizację dziecka, ustawić kontakt w razie nagłych wypadków, a także blokować aplikacje i nieodpowiednie strony.

Narzędzie do optymalizacji urządzenia od Nortona bardzo dobrze radzi sobie z usuwaniem śmieciowych plików z naszego systemu, co pomaga zaoszczędzić miejsce. To narzędzie uwzględnia też menadżer uruchamiania, który potrafi znacznie przyspieszyć nasz sprzęt przy włączaniu.

Ciekawy jest też monitoring ciemnej sieci od Nortona, który sprawdza fora w ciemnej sieci, upewniając się, że nie wyciekły na nich nasze dane. Dodatkowo mamy tu narzędzie LifeLock, które chroni nas przed kradzieżą tożsamości i zapewnia pomoc, jeśli do takiej kradzieży dojdzie, pomagając odzyskać dostęp, zamrażając kredyty i oferując ubezpieczenie na wypadek kradzieży tożsamości. Niestety LifeLock dostępny jest tylko dla użytkowników ze Stanów Zjednoczonych.

Jedynym narzędziem, które nie jest aż tak imponujące, jest sieć VPN od Nortona, która nie zawsze działa na platformy streamingowe, takie jak Netflix i nie pozwala na korzystanie z torrentów. Plusem sieci jest dobra prędkość i funkcjonalność, jest więc to dobra opcja do przeglądania sieci.

McAfee oferuje ochronę na maksymalnie 10 urządzeń i zapewnia:

• Elastyczną zaporę sieciową.
• Ochronę sieciową i rozszerzenie na przeglądarki Chrome, Firefox i Edge.
• Narzędzia przyspieszania systemu.
• Skaner sieci.
• Sieć VPN z nielimitowanymi danymi.
• Menadżer haseł (True Key).
• Kontrolę rodzicielską.
• Ochronę przed kradzieżą tożsamości.
• 30-dniową gwarancję zwrotu pieniędzy.
• I wiele innych…

Większość funkcji McAfee’ego jest naprawdę doskonała. Podoba mi się zwłaszcza kontrola rodzicielska, która ma kilka nietypowych funkcji, na przykład geofencing, który wysyła nam powiadomienia, jeśli nasze dziecko opuści wyznaczony obszar.

Do gustu przypadło mi też narzędzie optymalizacji wydajności od McAfee’ego, które usuwa śmieciowe pliki, w tym trackery, ciasteczka, niepotrzebne pliki systemowe i wiele innych. Antywirus McAfee’ego dla graczy należy do najlepszych na rynku, dostajemy tu zaawansowane pomiary wydajności, game booster i bardzo dobry skaner chmurowy.

Ochrona przed kradzieżą tożsamości od McAfee’ego jest równie dobra – monitoruje nasze dokumenty, takie jak numery identyfikacyjne, prawa jazd i wiele innych. Narzędzie do ochrony przed kradzieżą tożsamości dostępne jest w Stanach, Kanadzie, Brazylii, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Niemczech, Włoszech, Japonii, Australii i Nowej Zelandii.

Nie jestem za to zachwycona menadżerem haseł od McAfee’ego. Jest całkiem przyzwoity, ale nie może się równać z menadżerem Nortona. Sieć VPN McAfee też nie przypadła mi do gustu – jest szybka, ale zapisuje logi użytkowników i nie pozwala na korzystanie z torrentów.

Norton czy McAfee: Łatwość użycia

Norton jest łatwy w użyciu, a interfejs użytkownika dostępny jest w języku polskim, ale nowi użytkownicy będą potrzebowali chwili, by się do niego przyzwyczaić. Podoba mi się, że interfejs jest prosty i przejrzysty oraz to, że Norton pozwala użytkownikom dostosować wiele ustawień i opcji do własnych potrzeb.

Główny panel Nortona zawiera narzędzia, które dostępne są dla naszego planu, ale niektóre funkcje są ukryte, na przykład różne opcje skanu czy ochrona sieciowa. Funkcje takie jak kontrola rodzicielska czy ochrona przed kradzieżą tożsamości nie zawsze działają tak, jak powinny.

Panel sterowania online jest znacznie łatwiejszy w obsłudze, widzimy w nim większość funkcji Nortona i są one przedstawione w bardziej intuicyjny sposób. Aplikacje mobilne są dobrze zaprojektowane, nie doświadczyłam też żadnych spowolnień, nadwyrężania baterii, czy bugów, podczas korzystania z Nortona na moim iPhonie i telefonie Samsung Galaxy.

Aplikacje McAfee’ego są bardzo dobrze zaprojektowane i mają intuicyjny interfejs dostępny w języku polskim. Główny panel zawiera rodzaje ochrony dostępne w ramach naszej subskrypcji McAfee – ochronę PC, ochronę sieciową, ochronę tożsamości i inne. Rozpoczęcie skanowania jest bardzo proste i intuicyjne.

Z drugiej strony nie wszystkie narzędzia zrobiły na mnie dobre wrażenie – na przykład ochrona tożsamości i kontrola rodzicielska dostępne są tylko z panelu sterowania online. Znacznie wygodniej byłoby, gdyby wszystkie funkcje McAfee’ego były połączone razem w głównym panelu.

Z drugiej strony, naprawdę podoba mi się nieskomplikowany układ aplikacji mobilnych McAfee — prosty dostęp i łatwość uruchomienia funkcji ochrony urządzeń mobilnych, takich jak kontrola rodzicielska, skanowanie aplikacji i inne.

Norton czy McAfee: Dział pomocy

Norton ma całkiem niezły dział pomocy. Pomoc można uzyskać przez infolinię, e-mail i czat na żywo (po angielsku, niemiecku, holendersku, arabsku, polsku i mandaryńsku).

Moje doświadczenie z infolinią i pomocą przez e-mail Norton było pozytywne, otrzymałam szybkie i wyczerpujące odpowiedzi na swoje pytania. Niestety gorzej było z czatem na żywo – kilkukrotnie nie mogłam go otworzyć, a kiedy wreszcie się udało, musiałam zaczekać na odpowiedź.

Z drugiej strony Norton ma też rozbudowane instrukcje, dział FAQ i filmy instruktażowe, dlatego większość użytkowników nie będzie musiała się kontaktować z pracownikami działu obsługi.

McAfee również ma różne kanały kontaktu z działem obsługi, w tym czat na żywo, infolinię, bazę wiedzy (każdy z tych kanałów dostępny jest w języku polskim), a także forum w języku angielskim. Moje doświadczenie z pracownikami działu pomocy McAfee przez infolinię i czat było bardzo dobre. Szybko otrzymałam odpowiedzi na wszystkie moje pytania, a pracownicy zaoferowali mi, że mogę udostępnić im dostęp do komputera, a oni rozwiążą moje problemy zdalnie (dobra opcja dla początkujących).

Forum McAfee’ego też mi się spodobało, jest ono bardzo aktywne i szybko można otrzymać odpowiedź (ja otrzymałam odpowiedź po około 6 godzinach). Nie jestem za to fanką bazy wiedzy, ponieważ znajduje się tam wiele informacji, które odnoszą się do poprzednich wersji oprogramowania, a sama baza nie jest tak dobrze zorganizowana, jak baza Nortona.